Mascotte
S0ra
GENRE [Intro: sora & *eniu*]
Ej
*kurwa eniu, ty jesteś opętany*
Jest, w chuj
Ej, ekhm
[Verse 1: sora]
Płacę czasem za błędy, przeważnie pieniędzmi
Chciałbym ich mieć tyle, żeby ciągle być najlepszym
Miałem wyjść na chwilę, zapaliłem dwa
Chciałbym mieć dziewczynę, która temat zna
Presja, nagrywki, ten biznes i chlanie
Jakaś głupia suka pyta co mamy na stanie
To tylko dla ekipy, także handluj z tym
Ej, zapomniałem tu dopisać rym
Od pół roku widzę się tylko z ziomami
Nie gadam z obcymi, a czasem kręcę z sukami
Palę na tarasie, brata straszą wyrokami
W samym środku ja, a wokół dobre chłopaki
Ej
[Hook: sora]
Na kobiety to mam magnes tak jak mascotte
One chcą badboya, także stoją dzisiaj za mną
Typy chcą mnie zabić, także ciągle latam z maską
E, e
Na kobiety to mam magnes tak jak mascottе
One chcą badboya, także stoją dzisiaj za mną
Typy chcą mnie zabić, takżе ciągle latam z maską
E, e
[Bridge: sora]
Realshit suko
Tak żyję
Wiesz kim jestem kurwa?
Zaraz ci powiem
[Verse 2: sora]
Jestem odbiciem tego co widzisz kiedy patrzysz na mnie
Miałem całe życie w rękach, nim się obejrzałem jestem na dnie
Jedyne co robię pije palę, i nie mogę nic napisać
Dalej nie wiem kim jest ta postać z odbicia
Dalej myślę o dziewczynie, którą zawiodłem tak bardzo
Rozjebałem życie wszystkim, dalej się zasłaniam pracą
Jebać ludzi, potem za temat zapłacą
Dalej nie potrafię żadnej zwroty zamknąć
Z wiekiem coraz ciężej jest na nogach ustać mi
Czasem nawet wyjście z domu to już dla mnie master piece
Mam w duszy demona i jestem z nim vis a vis
Jestem bardzo niedostępny, kazał pozamykać mi drzwi
[Hook: sora]
Na kobiety to mam magnes tak jak mascotte
One chcą badboya, także stoją dzisiaj za mną
Typy chcą mnie zabić, także ciągle latam z maską
E, e
Na kobiety to mam magnes tak jak mascotte
One chcą badboya, także stoją dzisiaj za mną
Typy chcą mnie zabić, także ciągle latam z maską
E, e
Ej
*kurwa eniu, ty jesteś opętany*
Jest, w chuj
Ej, ekhm
[Verse 1: sora]
Płacę czasem za błędy, przeważnie pieniędzmi
Chciałbym ich mieć tyle, żeby ciągle być najlepszym
Miałem wyjść na chwilę, zapaliłem dwa
Chciałbym mieć dziewczynę, która temat zna
Presja, nagrywki, ten biznes i chlanie
Jakaś głupia suka pyta co mamy na stanie
To tylko dla ekipy, także handluj z tym
Ej, zapomniałem tu dopisać rym
Od pół roku widzę się tylko z ziomami
Nie gadam z obcymi, a czasem kręcę z sukami
Palę na tarasie, brata straszą wyrokami
W samym środku ja, a wokół dobre chłopaki
Ej
[Hook: sora]
Na kobiety to mam magnes tak jak mascotte
One chcą badboya, także stoją dzisiaj za mną
Typy chcą mnie zabić, także ciągle latam z maską
E, e
Na kobiety to mam magnes tak jak mascottе
One chcą badboya, także stoją dzisiaj za mną
Typy chcą mnie zabić, takżе ciągle latam z maską
E, e
[Bridge: sora]
Realshit suko
Tak żyję
Wiesz kim jestem kurwa?
Zaraz ci powiem
[Verse 2: sora]
Jestem odbiciem tego co widzisz kiedy patrzysz na mnie
Miałem całe życie w rękach, nim się obejrzałem jestem na dnie
Jedyne co robię pije palę, i nie mogę nic napisać
Dalej nie wiem kim jest ta postać z odbicia
Dalej myślę o dziewczynie, którą zawiodłem tak bardzo
Rozjebałem życie wszystkim, dalej się zasłaniam pracą
Jebać ludzi, potem za temat zapłacą
Dalej nie potrafię żadnej zwroty zamknąć
Z wiekiem coraz ciężej jest na nogach ustać mi
Czasem nawet wyjście z domu to już dla mnie master piece
Mam w duszy demona i jestem z nim vis a vis
Jestem bardzo niedostępny, kazał pozamykać mi drzwi
[Hook: sora]
Na kobiety to mam magnes tak jak mascotte
One chcą badboya, także stoją dzisiaj za mną
Typy chcą mnie zabić, także ciągle latam z maską
E, e
Na kobiety to mam magnes tak jak mascotte
One chcą badboya, także stoją dzisiaj za mną
Typy chcą mnie zabić, także ciągle latam z maską
E, e
No comments:
Post a Comment